angielski to furtka mity business english korpo

Co musisz umieć, żeby pracować w korpo? + mity o Business English [Angielski to Furtka #9]

Czy oglądając „Grę o Tron” kiedykolwiek pomyślałaś, że walka o Żelazny Tron przypomina nieco rywalizację o fotel prezesa w korporacji? A może zastanawiałaś się, czy tajne spotkania korporacyjne są równie intrygujące jak spiski w „X-Files”? Praca w korporacji budzi niezliczone mit… ups, miałam na myśli, „teorie” – nie, nie to słowo… „opowieści”! Tak, opowieści o szarej kawie, krawatach jako standardowym stroju i bezlitosnych bitwach o ostatniego dostępnego “donata” na zebraniu. Ale czy aby na pewno? Czy w korpo naprawdę panuje nudna rutyna godna najgorszych scen ekranowych?

Zanim przejdziemy dalej, mam dla Ciebie zaproszenie. Organizuję niedługo BEZPŁATNE szkolenie Business English. Poznasz na nim 30 wyrażeń, które na bank przydadzą Ci się w codziennych sytuacjach w korpo – na spotkaniach, w mailach, telefonach i na prezentacjach. 

Z webinaru wyjdziesz bogatsza o dziesiątki praktycznych, naturalnych zwrotów, które – jestem tego pewna – pomogą Ci poczuć się swobodniej w pracy już w przysłowiowy poniedziałek 🙂

Zaklep sobie miejsce już dziś – kliknij tutaj żeby się zapisać.

AgSF6c6DIIzL0ANukZhbh9jbUgoFMmtQKKa 9MOE4GRMrz lTGEYE6PEkWcRfATdwIMuWxIZupaHjptAaf9aCluZ5w3wPDnGfmW36JFbpANm3gI n44VkII2R8e9L0rXg hEDAAhMSYmRIIhk 7PvVE

Kiedy ludzie w garniturach zaczynają mówić o open space’ach może się wydawać, że planują zaatakować nową planetę, a nie umawiają się na spotkanie.

Przekonajmy się razem, wchodząc w świat mitów, rzeczywistości i wszystkiego, co kryje się pomiędzy biurowymi biurkami. 

Ten odcinek spodoba Ci się zwłaszcza, jeśli dopiero wybierasz się do korpo i nie do końca wiesz, czego się tam spodziewać. Opowiem Ci – już całkiem serio – o tym, co naprawdę jest istotne, gdy pracujemy w korpo, a co to tylko popularne mity.

Wysłuchaj audio lub przejdź do wpisu! 

Listen to „#9: Co musisz umieć, żeby pracować w korpo + mity o Business English” on Spreaker.

Praca w korporacji: rzeczywistość vs mity

Mit 1: Sztywny Business English


Zacznę od mitu, który głosi, że Business English to ten sztywny, formalny angielski, zarezerwowany dla osób w garniturach, krawatach, garsonkach i na obcasie. Prawda jest taka, że w rzeczywistości język używany w korpo jest o wiele bardziej zwyczajny i elastyczny. Oczywiście, są pewne terminy czy wyrażenia charakterystyczne dla branży, ale to nie jest coś, czego nie da się opanować. Różne korporacje mają też często swoje unikalne słownictwo i terminologię. Na to nie przygotuje Cię żaden kurs językowy. No może za wyjątkiem tego, który nauczy Cię, jak sobie radzić, kiedy nie wszystko wiesz… 😉 Jednak ogólnie rzecz biorąc, angielski w korporacji jest bardziej swobodny niż można pomyśleć, oglądając pierwszy z brzegu podręcznik do Business English.

Mit 2: PPK, czyli… Poważni Pracownicy Korporacji


Często słyszy się, że pracownicy korporacji są bardzo poważni, nastawieni na cele, cały czas myślą o efektywności i działają jak roboty. Jednak prawda jest taka, że ludzie w korporacjach są całkowicie normalni. To nie są ludzie, którzy mówią w sztywny sposób czy traktują pracę jak jedyną istotną rzecz w życiu. To są po prostu normalne osoby, które chcą robić swoją pracę dobrze i mieć trochę spokoju. Zupełnie jak ja i Ty 😉 Wbrew popularnym śmieszkom i heheszkom, ich rozmowy wcale nie toczą się ciągle wokół projektów, budżetów i targetów. 

Mit 3: Perfekcyjna wymowa i akcent


Jeden z najczęstszych mitów, który pojawia się w kontekście pracy w korporacji, dotyczy akcentu. Być może Ty też myślisz sobie, że poszłabyś do korpo (wiadomo, benefity i często dobra pensja). Tylko nie robisz tego, bo obawiasz się, że wciąż nie mówisz jak native. 

Musisz jednak zrozumieć, że to nie jest najważniejsze. Ba – to W OGÓLE nie jest ważne. Wielu ludzi w korporacjach ma różne akcenty, i to jest całkowicie OK. 

Kluczowa jest poprawna wymowa. No i ogólna życzliwość. A Twój akcent-nie-jak-u-nejtiwa to po prostu szczypta Ciebie 🙂 ,

Co warto umieć, żeby pracować w korpo?

No dobrze, a więc… czego naprawdę potrzebujesz? Jeśli wcześniej nie miałaś styczności ze światem dynamicznych, międzynarodowych organizacji, być może rozkminiasz teraz, czy wystarczy Ci to, co umiesz z angielskiego. 

Czy się dogadasz?

Czy wszyscy Cię zrozumieją?

Czy nie mówisz jakoś sztywno? 

Jeśli planujesz pracę w korporacji, to warto skupić się na pewnych umiejętnościach, które na bank przydadzą się na co dzień. Przejdźmy zatem do konkretnych wskazówek.

Język maili i telefonów

Zwróć uwagę na język używany w rozmowach telefonicznych i mailach. To często podstawowe narzędzia komunikacji w pracy. 

  • Zrozumiały język maili: utrzymuj swobodny i profesjonalny ton, postaraj się podchwycić jakieś zwroty charakterystyczne dla Twojej branży. Zazwyczaj to, co umiesz, wystarczy. To, czego potrzebujesz, opanujesz w pierwszym miesiącu pracy bez problemu.
  • Język telefonów: wiem, że Cię korci, ale… nie unikaj rozmów telefonicznych po angielsku. To dobry sposób na budowanie relacji i szybkie załatwianie spraw. Opanowanie zwrotów typowych dla rozmów telefonicznych pomoże Ci na bank. Jeśli wiesz, co powiedzieć, kiedy odbierasz telefon, jak zakończyć rozmowę i co powiedzieć, kiedy kiepsko słyszysz swojego rozmówcę, to najważniejsze trio masz opanowane. Działaj!

Język spotkań i prezentacji

  • Język prezentacji: jeżeli planujesz rozwijać się w korpo, prędzej czy później będziesz brała udział w spotkaniach czy robiła prezentacje. Niekoniecznie spektakularne. I niekoniecznie będziesz chciała porywać tłumy. 

Ale czasem trzeba coś opowiedzieć na wewnętrznym spotkaniu. Albo objaśnić coś klientowi. Albo przedstawić wyniki sprzedaży za zeszły kwartał.

W tych prezentacjach nie musisz ociekać charyzmą, ale warto opanować słowa i wyrażenia potrzebne do przedstawiania informacji czy komentowania danych liczbowych.

  • Umiejętność interakcji na spotkaniach: wiedza jak angażować się w dyskusje, zadawać pytania i wyrażać swoje opinie jest kluczowa na spotkaniach. To umiejętność, którą polecam Ci ćwiczyć do oporu, bo przydaje się dosłownie wszędzie – nie tylko w pracy.

Angielski ogólny

  • Codzienny język angielski: poza specyficznym językiem branżowym, warto też opanować ogólny język angielski na dobrym poziomie. To pomoże w codziennych sytuacjach i budowaniu relacji z innymi osobami w firmie. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że w 70% przypadków to, co ogólnie umiesz z angielskiego totalnie Ci wystarczy i przyda Ci się w pierwszej kolejności. Choćby do pogawędek w czasie lunchu w firmowej kuchni.

Frontem do rozmówcy

  • Zupełnie jak po polsku – to, z kim rozmawiasz, zmienia to, JAK mówisz do tej osoby. Czasem będziesz mówić bardziej bezpośrednio, czasem mniej. 

Warto wiedzieć, co sprawia, że dane zdanie ma taki a nie inny wydźwięk.

W korpo nie musisz być mistrzem sztywnego języka biznesu. W końcu pracują tam normalni ludzie! Przygotuj się jednak do specyfiki komunikacji w biznesowym środowisku, opanuj język maili, telefonów, spotkań oraz prezentacji. Znajomość języka angielskiego na pewno Ci pomoże, ale nie martw się perfekcją – nawet, jeśli nie zawsze mówisz wszystko idealnie, to nikt nie będzie Cię rozliczał z drobnych, językowych pomyłek.

Jeśli chcesz poznać więcej przydatnych wyrażeń i oswoić korpo-English, koniecznie zajrzyj do mnie na IG: angielski_furtka lub FB: angielskifurtka, albo sprawdź od razu moją ofertę na https://angielskifurtka.pl/oferta-furtki/.

Podobne wpisy